Mikstat
Kościół
św. Rocha, kościół parafialny
Ogólne
informacje
Miasto
leżące w powiecie
ostrzeszowskim, siedziba gminy. Mikstat jest
położony ok. 15km. na południowy wschód od Ostrowa
Wielkopolskiego. Liczy około 2000 mieszkańców. Jest
to miasto niezwykle barwne jeśli chodzi o liczbę
ciekawych anegdot, które powstały na jego temat...
Pokaż Wielkopolska
na większej mapie




Legendy
z Mikstatu
Mikstat jest miastem niezwykle
barwnym jeśli chodzi o liczbę ciekawych anegdot,
które powstały na jego temat. Słyszy się bowiem
o “Małym Paryżu”, przysłowiu: “Zkąd data? Z Mikstata,
po wygnaniu bydła, bo zegara nie ma”, “Z
Mikstata, pisarz miejski Łapa, trzema krzyżami się
podpisuje, bo pisać nie umie.” Legendy opowiadają
o kościele, który miał zapaść się razem z modlącym
ludem, młynarzu widzącym tajemnicze światła koło
swojego młyna czy młodym rekrutem, który dzięki
modlitwie swojej ukochanej i podarowanemu przez
nią krzyżowi powrócił z wojny. Michał Perliński,
dawny proboszcz parafii ostrzeszowskiej, pisze tak:
“Jest jeszcze wiele innych o Mikstacie ładnych
podań i opowieści, ale niepodobno ich wszystkich
spisać. Dziwić się trzeba, że o tym małym Mikstacie
tyle pięknych podań krąży między ludem, kiedy o
większych miastach (...) jest mało.” Trudno
się z tymi słowami nie zgodzić. Rzecz jasna nie
brakuje także legend związanych ze św. Rochem, patronem
miasta, te można z czystym sumieniem tutaj zaprezentować.
W okresie nasilających się epidemii, które to często
trapiły mieszkańców Mikstatu, pewien chłop miał
jechać z chorą żoną do lekarza do Ostrzeszowa. Wyjeżdżając
z miasteczka spojrzał w kierunku obecnego wzgórza
cmentarnego, gdzie na szczycie dojrzał św. Rocha
i usłyszał głos: “Módlcie się, za moją przyczyną
odzyskanie zdrowie. Gospodarz wrócił do domu, a
jego żona wyzdrowiała.” Znany etnograf Oskar
Kolberg podaje z kolei taką oto opowieść: “Niegdyś
morowa zaraza całe spustoszyła miasto; została tylko
siedem rodzin, które zawczasu w lasy się skryły,
a które później znów miasto zaludniły. (...). Owa
zaraza objawiła się w postaci bladej, wychudłej
kobiety, białem prześcieradłem krytej. Chodziła
od domu do domu i przez okno zapytywała się ludzi:
Śpijcie, śpijcie, a więcej nie wstaniecie. Jeżeli
zaś widziała, że się modlą, wtenczas mówiąc, że
do nich niema prawa, znikła po nauczającem napomnieniu
i zostawiła ich przy życiu.” Częste epidemie,
które dziesiątkowały osady ludzkie, sprzyjały rozwojowi
czci św. Rocha jako patrona od zarazy. Najciekawsze
jednak, że kult św. Rocha ma się w Mikstacie dobrze
do dzisiaj. Przychodzą do tego orędownika od zaraźliwych
chorób oraz opiekuna domowych zwierząt rzesze wiernych
proszący o zdrowie jak i chcących poświęcić swój
inwentarz lub coraz częściej pupili. Uroczystość
ta ma charakter niezwykle widowiskowy. Odpust zawsze
odbywa się 16 sierpnia, a jeżeli wypadnie w dzień
powszedni nie jest przenoszony na niedzielę. Miejsce
to zostało wybrane przez lekarzy weterynarii jako
ich własne sanktuarium. Św. Roch jako opiekun zwierząt
to wręcz wymarzony patron. Na naszych oczach rodzi
się więc nowa tradycja pielgrzymowania tychże lekarzy
do Mikstatu, która miejmy nadzieję będzie dalej
rozkwitać.
Kościół św. Rocha
Obecny drewniany kościół św. Rocha
zbudowano na wzniesieniu w południowo-zachodniej
części miasta w 1788 roku. Podczas kolejnych lat
użytkowania praktycznie się nie zmienił, dostawiono
jedynie wieżę, szczęśliwie zachowując swój oryginalny
kształt. Na skrzyżowaniu nawy i transeptu znajduje
się wieża na sygnaturkę z latarnią, zwieńczona cebulastym
hełmem. Świątynia miała pierwotnie charakter wotywny,
z czasem przejmując także funkcję kaplicy cmentarnej.
Wnętrze zdobią barokowo-klasycystyczne ołtarze oraz
polichromia kryjąca strop. W ołtarzu głównym umieszczono
obraz św. Rocha z 1707 roku. Święty przedstawiony
jest na nim jako pielgrzym z psem znajdującym się
przy jego boku, a po drugiej stronie aniołem opatrującym
rany. Nad tym płótnem, w zwieńczeniu ołtarza, dostrzeżemy
wizerunek św. Marii Magdaleny modlącej się w jaskini
z książką. Konserwację i restaurację tych zabytków
wykonano w 2006 roku. Niedawno, bo w 2008 roku,
z podobnych prac wrócił ołtarz św. Rozalii. W ostatnim
czasie wykonano niezwykle dużo w dziele ratowania
świątyni, jednak jest to właściwie niekończące się
dzieło, wymagające wcale nie małego nakładu finansowego.
Kościół przed remontem
rok 2006:

Rok 2007:


Kościół parafialny
Kościół parafialny świętej Trójcy
z 1914 roku zbudowany w stylu neobarokowym, projektu
Mariana Andrzejewskiego. Po północnej stronie kościoła
znajduje się drewniany krzyż przydrożny z drugiej
połowy XIX wieku z rzeźbami Pawła Brylińskiego.

Źródło:
Marek Olejniczak: Podania, legendy i opowieści
znad Prosny i Baryczy; W. Łęcki, P. Maluśkiewicz.
Słownik Krajoznawczy Wielkopolski;
własne
materiały; Fot. Aleksander Liebert